Swiss Cottage

Rowerem – jak wiekszosc tutaj – z Sara na rurce i Edkiem na kierownicy ;) zwiedzamy wyspe Tioman. Nie wiem czy dziwnie wygladalysmy ale wiekszosc miejscowych Nas pozdrawia, usmiecha sie  lub pokazuje palcem. Dotarlysmy do SwissCottage przeczekalysmy deszcz pod drzewami, a potem w slonku plywanie i lekturka. Kolejny CUDowny dzien…:)

show hide 1 komentarz

Madlen - Hej Kochana, jestesmy prawie w tym samym miejscu tej samej ksiazki i obie jestesmy na wyspach, jedyna roznica, ze u mnie jest zimno… brrr… a u Ciebie, coz slonko i egzotyka!!! Wiesz, patrze i nadal nie moge uwierzyc. Jestes dla mnie Inspiracja.

Your email is never published or shared. Required fields are marked *

*

*

There was an error submitting your comment. Please try again.

Notify me of followup comments via e-mail. You can also subscribe without commenting.